Konieczność wykonania przelewu zagranicznego wiąże się np. z regulowaniem należności za przedmiot kupiony za granicą lub przekazywaniem pieniędzy rodzinie mieszkającej w innym kraju. Możesz też chcieć wykonać przelew do zagranicznego banku. Tego typu transakcje dobrze jest realizować za pomocą nowoczesnego systemu PayPal, ale nie każdy ma tam konto, a na koncie środki. Przelew zagraniczny można zrealizować w każdym banku – najłatwiej to zrobisz, korzystając z bankowości elektronicznej, czyli logując się do swojego serwisu bankowego. Poniższy artykuł zawiera porady dla początkujących, więc możesz z nich skorzystać, gdy po raz pierwszy decydujesz się na wykonanie takiego przelewu.

Co musisz mieć?

Żeby móc wykonać przelew zagraniczny w sposób opisywany w artykule, musisz posiadać komputer z dostępem do internetu, konto posiadające funkcjonalność bankowości elektronicznej (tj. serwis transakcyjny) – może być to rachunek walutowy lub w złotówkach oraz oczywiście odpowiednią sumę pieniędzy, którą przelejesz odbiorcy + środki na pokrycie opłat bankowych.

Dwie możliwości przelewu

Jeśli chodzi o rodzaje przelewów zagranicznych, do wyboru masz przelewy SEPA oraz SWIFT.

Przelew SEPA nadaje się idealnie do przekazywania euro do wszystkich państw Unii Europejskiej oraz do krajów: Norwegii, Szwajcarii, Islandii, Liechtensteinu. Dlaczego? Są tanie (opłata za przelew to ok. 5 zł), szybkie (przekazanie środków to praktycznie niecały jeden dzień roboczy) i nie wymagają żadnych opłat od odbiorcy. Przelewy SEPA nadają się również do przelewanie euro pomiędzy rachunkami w polskich bankach.

Przelew SWIFT wykorzystasz, jeśli zamierzasz przelać pieniądze do kraju, który nie został wymieniony w powyższym punkcie. Możesz też użyć go, gdy bank docelowy nie należy do systemu SEPA. Uznawany jest za trudniejszy, mniej intuicyjny do wykonania, droższy i, niestety, znacznie wolniejszy. Jak to działa? Otóż realizacja przelewu SEPA zachodzi automatycznie tak jak dowolnego innego przelewu (krajowego), a SWIFT jest zlecany i wykonywany niejako ręcznie (tzn. po złożeniu przez ciebie deklaracji przelewu realizuje go pracownik banku – nie zawsze od razu. Generuje to często zaniepokojenie, dlatego uważaj, jeśli np. wykonasz przelew SWIFT i pieniądze dalej widnieją na rachunku, poczekaj kilka dni na przekazanie i zaksięgowanie, zanim złożysz kolejny wniosek (mogłoby to doprowadzić do przelania drugi raz tej samej kwoty). Jest to dość skomplikowane i mylące, stąd warto mieć nadzieję, że niedługo jedyną słuszną i możliwą drogą staną się przelewy SEPA. Do opisanych wad dochodzi także spory koszt przelewu. Pobierana jest najpierw prowizja ze strony twojego banku, tzw. opłata za komunikat oraz często kolejne opłaty, jeśli pieniądze na drodze do odbiorcy nie zostaną przekazane bezpośrednio, tylko będą przesyłane do kilku różnych banków. Koszt można zmniejszyć, ale tylko poprzez częściowe obciążenie odbiorcy.

Pamiętaj o prawidłowych danych

Każdy przelew musi zostać wyposażony w szereg danych, żeby mógł właściwie trafić. Gdy podasz wszystkie potrzebne informacje, pamiętaj o ich zweryfikowaniu na wszelki wypadek. Oprócz danych adresowych, potrzebujesz numeru rachunku IBAN (z kodem kraju), kodu BIC/SWIFT wyróżniającego bank odbiorcy, czasem dodatkowych numerów SORT CODE lub Routing Number.

Szeroka oferta różnych banków w zakresie kont internetowych pozwala wybrać produkt idealnie odpowiadający oczekiwaniom. Przeciętnie oczekujemy: wygody w korzystaniu, bezawaryjności, braku opłat, dodatkowych możliwości typu karta czy limit debetowy. W większości przypadków najlepszym rozwiązaniem dla niezdecydowanych będzie skorzystanie z porównywarki. Proponujemy również kilka porad.

Sprawdź dodatkowe opłaty

Wiele osób decyduje się założyć konto internetowe właśnie z uwagi na brak opłat. Czy rzeczywiście jest to możliwe? Oferty banków bardzo często zawierają zachęcające słowa takie jak bezpłatne przelewy czy darmowe karty. Podejmując decyzję, musisz jednak dokładnie wszystko sprawdzić, bo część informacji może być ukrytych, a niektóre bezpłatne opcje okażą się warunkowe.

Obecnie zdecydowana większość kont internetowych może być założona za darmo, opłat nie generuje także standardowe korzystanie z rachunku. Przeważnie (choć jeszcze nie zawsze, a to ważne) darmowe są przelewy i kody służące do ich potwierdzania. Czasem tylko pewna ilość przelewów w miesiącu będzie za darmo, za inne musisz już zapłacić. Kolejna istotna kwestia to karta dołączona do rachunku. Możesz ją mieć zupełnie bezpłatnie? Być może tak, jeśli np. będziesz nią płacić regularnie za zakupy. Darmowe bywają też wypłaty ze wszystkich lub niektórych bankomatów. Sprawdź, czy nie musisz tego zaznaczyć zakładając konto (opcja „darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów”) lub później wykupić specjalną usługę.

Jak wygląda serwis internetowy?

Ponieważ zakładasz konto internetowe, zależy ci najprawdopodobniej na wygodnej obsłudze konta bez wychodzenia z domu. Służą do tego specjalne strony – serwisy transakcyjne, do których zalogujesz się przydzielonymi przez bank danymi i zrobisz tam przelew, otworzysz lokatę itd. Bankowość elektroniczna jest dzisiaj tak powszechna, że możesz oczekiwać czytelnego, intuicyjnego w obsłudze serwisu. Będzie to bardzo istotne w przypadku, gdy oprócz komputera korzystasz też z innych urządzeń jak telefon czy tablet.  Niektóre konta umożliwią pobranie lub znalezienie aplikacji ułatwiającej szybkie używanie serwisu transakcyjnego na urządzeniach mobilnych. Są też aplikacje służące do szybkich płatności za zakupy, kupowanie biletów itd.

Możesz więcej?

Konkurencja na rynku kont internetowych sprawia, że banki starają się zachęcać klientów dodatkowymi możliwościami. Poszukaj takich, które ci się przydadzą. Jeśli lubisz płacić kartą za zakupy, możesz znaleźć konto z rabatem w wysokości kilku % każdej sumy wydanej w ten sposób. Opcja taka jest wyjątkowo dobrym wyborem dla kont bezpłatnych pod warunkiem dokonywania regularnych transakcji kartą.

Wybór konta internetowego w danym banku sprawia, że jako klient jesteś dla instytucji równie cenny, jak posiadacz jakiejkolwiek innej opcji związanej z prywatnym bądź firmowym rachunkiem. Możesz więc uzyskać lepsze warunki przyznania kredytu, linii debetowej bądź lokaty oszczędnościowej.

Zwróć też uwagę, czy bank, w którym założysz konto, jest osiągalny w formie stacjonarnej, czy możesz skontaktować się z nim telefonicznie? Dodatkowa forma kontaktu poza serwisem transakcyjnym może być istotna w związku z jakimikolwiek problemami technicznymi i nie tylko.

Często nie tak łatwo uzyskać kredyt na takich warunkach, jakich oczekujemy – proponowane opcje są zbyt drogie lub generują zbyt duże koszty przez lata, lub też ciężko jest otrzymać potrzebną kwotę. Bywa też tak, że bank odmawia całkowicie i mimo dobrej pracy, braku innych zobowiązań odmawia udzielenia pożyczki. Wszystko rozbija się najprawdopodobniej o zdolność kredytową, a dokładniej – jej brak.

Indywidualne podejście do klienta

Każdy wniosek o kredyt złożony do banku będzie rozpatrzony indywidualnie. Oznacza to, że zwracając się do banku z prośbą o wsparcie finansowe musisz liczyć się z drobiazgową analizą twoich możliwości spłacenia zobowiązania, o jakie się ubiegasz. Bank bierze pod uwagę:

– twoją historię kredytową

– wypłacalność – obecną i prognozowaną

– zabezpieczenie kredytu

Podczas takiej weryfikacji zostaną sprawdzone tzw. bazy dłużników. Najpopularniejszy jest BIK czyli Biuro Informacji Kredytowej. Do tej bazy trafisz dość szybko, jeśli nie spłacasz zobowiązań w terminie max 30 dni od jego upływu. Poważniejsze wykroczenia z tym związane sprawią, że twoje dane mogą pojawić się w innych bazach, np. BIG, KRD lub ERIF.

Zostaną przeanalizowane także następujące kryteria:

– Twój wiek

Mniejszym zaufaniem banku cieszą się zbyt młode lub zbyt stare osoby. Najlepiej być w średnim wieku, by z powodzeniem ubiegać się o kredyt. Niektóre banki mają do tego wyraźne granice wiekowe, np. udzielają pożyczek od 23 do 68 lat. W innych dostaniesz kredyt nawet mając dość niski wiek, ale będzie on znacznie wyżej oprocentowany i ogólnie mniej korzystny – sprawdź RRSO.

– Twój stan cywilny

O wiele łatwiej otrzymasz kredyt będąc w związku małżeńskim. Dlaczego? Zdaniem banków przyznawanie kredytu „singlom” jest bardziej ryzykowne, bo grupa ta ma większe tendencje do migracji poza granice kraju.

– Twoje dochody

Obliczysz je, odejmując od przychodu koszty przeznaczone na utrzymanie. Bank doda do tego jeszcze prawdopodobną ratę kredytu, jaki będziesz spłacać po ewentualnym przyznaniu go. Musisz zostać z pewną sumą gotówki – im będzie większa, tym lepiej zostaniesz oceniony jako kredytobiorca i masz większe szanse na uzyskanie wsparcia w żądanej wysokości.

– Twoja obecność w bazach

Negatywny wpis w bazie dłużników jest dla banku znakiem, że nie pilnujesz terminów i masz lekceważące podejście do zobowiązań. Co więcej, nie masz żadnej możliwości usunięcia takich wpisów, możesz co najwyżej szybko spłacić jeszcze istniejący, ewentualny dług i w dalszej kolejności starać się o same pozytywne informacje w bazach. Większość banków nie udzieli kredytu (zwłaszcza dużego) jeśli w twoim BIKu widnieje informacja, że spóźniasz się z płatnościami. Wpisy w innych bazach z miejsca dyskwalifikują cię jako klienta banku. Możesz szukać pomocy w parabankach – i to nie wszystkich. Zdecydowanie lepiej jest po prostu nie dopuścić do powstania długów.

– Twoje zabezpieczenie kredytu

W niektórych przypadkach niezbędne będzie zabezpieczenie kredytu – na przykład w przypadku ubiegania się o kredyt hipoteczny. Im wyższa wartość nieruchomości, tym większe możliwości kredytowe. Inne kredyty również można w ten sposób zabezpieczyć, dzięki czemu staniemy się dla banku mniej ryzykownymi klientami. Ważne – nieruchomość może dopiero powstawać, ale powinna mieć uregulowany stan prawny.